Komentarze (4)

---

• Ksaveriusz 6 miesięcy temu

  Recenzja po ponad roku poprawiona i wysłana ponownie, przez brak możliwości edycji komentarzy na minecraftmapy.pl. Większość tekstu recenzji nie zmieniona.
  
  Nie rozumiem, czemu w tytule mapy jest wytłuszczony horror. Ja rozumiem, ze gracze są ślepi, ale piszecie to przecież w opisie i w kategorii. Sama mapka jest przeciętna. Ma ładne budowle i - w mojej opinii - miejscami genialne wnętrza. Jedynymi momentami w których do nich mogę się przyczepić jest wystrój korytarza bloku głównego bohatera (mocno pustawy) i mieszkania jego sąsiada - KTO NORMALNY MA KIBEL KOŁO ŁÓŻKA? Dodatkowo teksturpack i modele jeszcze bardziej pogłębiają imersje i wyglądają świetnie. Komendy są na poziomie pozytywnie przyzwoitym, najmocniej kuleje na mapie fabuła i monologi Krzysztofa. Wielokrotnie mówi nienaturalnie do siebie, duplikuje to co daje misja do zrobienia lub... mówi to co robi. Raz, ale jednak. Sama fabuła wygląda tak: Jedziemy do nowo zakupionego domu. W czasie podróży trafiamy do ładnego miasteczka, gdzie W ROSSMANIE kupujemy wodę. Okej... Wracając do domu, spędzamy w nim noc. W jej trakcie budzą nas hałasy. Wychodzimy na korytarz, chowamy się w szafie i zamiast czekać do nocy schodzimy na parter. Odkrywamy piwnice, wchodzimy tam, dostajemy dziwne wydarzenia i... budzimy się. Mamy następnie epilog, który kompletnie ''niszczy'' postrzeganie mapy. Krzysiek jedzie do tego domostwa i tam okazuje się, że jakimś cudem wygląda tak jak we śnie (tak, chłop jest zaskoczony tym, że wyśnił sobie jego własny dom. Dodajmy, że jego real dom jest domkiem w lesie, a nie mieszkanie w bloku.). Objawia nam sie duch, który mówi, że kiedyś ktoś z jego familii miał ten dom i koniec. End, basta, koniec, finito. Fabuła jest pokręcona i pełna dziur... Ale to horror, a nie to w nim najważniejsze. A strach. Są to mianowicie:
  -Odgłosy - klimatyczne, dają dreszczyk, ale nie mają na celu przestraszyć, a jedynie zbudować klimat
  -Lokacje z trupami i krwią - czy to miało straszyć? Jeśli tak to bardzo źle, jeśli dawać klimat to... Fajnie, że jakoś wyjaśnili je fabularnie.
  -Jumpscary - leżą. Są ich dwa rodzaje. Numer 1 to duch, który pojawia się chyba dwa razy (poza epilogiem). Raz ma nas przestraszyć pojawieniem się w lustrze (kto by się spodziewał) za drugim razem tym, że pojawia się przed nami z jakimś śmiesznym dźwiękiem. Typowy jumpscare tak nie wygląda... Ale ten jest jeszcze gorszy. Drugi typ to obraz przed ekranem z jakąś szarą twarzą. Za 1 razem może przestraszyć (czytaj naturalna reakcja na głośny dźwięk przed twarzą), za drugim nawet też. Za 3, 4 i 5 wywoła prędzej śmiech.
  
  Śmiech też u mnie wywołał jeden moment, którego można nie znaleźć, w przerywniku na kupienie hot doga na stacji benzynowej. Plusik za to.
  
  Trochę też dziwnym jest fakt, że KAŻDA najmniejsza rzecz jest nam pokazywana jako NOWA MISJA.
  
  Dialogi i wydarzenia na mapie zdecydowanie za szybko idą.
  
  Mapę oceniam 4/10. Mogło być lepiej, ale nie jest źle. Kuleje fabuła i elementy horrorowego, a one są w tym gatunku bądź co bądź najważniejsze. Budownictwo natomiast jest na wysokim poziomie.
  
  ~Pozdrawiam, Ksaveriusz.

---

• Top_Cat 1 rok temu

  Grałem w tą mape i za kazdym razem kiedy ten kot mnie jumpscarował wybuchałem śmiechem xD

---

• Extrememcsquad (Autor mapy)
  2 lata temu

  To nasza pierwsza mapa takiego typu, więc może nie być zrobiona tak jak powinna. Ogólnie to dzięki za wszystkie szczere opinie. Podczas tworzenia nowych map będzieny się nimi sugerować.

---

• MrKisiel 2 lata temu

  Jako moją opinię przedstawie ten film: https://www.youtube.com/watch?v=vcnT0AvDIGo