Komentarze (4)

---

• nadlaxy 8 miesięcy temu

  Przyjemnie mi sie gralo!! Czekam na kolejna mape z wieksza iloscia fabuly

---

• Ksaveriusz 1 rok temu

  Zacznijmy od tego, że jest to mapa minigame z dodaniem "fabuły" (co wyśmiewałem w Parkier Horrorze, ale to inna kwestia).
  Nie mapa Puzzle.
  
  Apzik Adventure dzieli się na dwa segmenty.
  Pierwszy to 7 NAJKLASYCZNIEJSZYCH MINIGIER POD SŁOŃCEM, a drugi to quasi fabularny tryb, polegający na dostaniu misji od twórców, obrabowanie jednego domu aby dostać się do drugiego i ukończenie AA.
  
  Omówię najpierw lobby: Fajne, do tego tak jak na pozostałych mapach Apzik aby wystartować trzeba zaliczyć pozostałe elementy. Dobry pomysł. Szkoda, że z lobby widać górę dropperów. Jest to też pewien problem mapy, mianowicie gdzieniegdzie (łódka na ten przykład) widać to, co jest poza mapą.
  
  A teraz segment pierwszy.
  Jest to 9 minigier, które omówię po kolei:
  
  1. Dropper - najgorszy element, gdyż... nie działa na mapie wyłączono fall damage. Spowodowało to, że po prostu sobie zeskakiwałem. Być może autorzy zainplementowali system dotknięcie bloków=tp na początek, ale mi on nie zadziałał, lecz stawiam po prostu na niedopatrzenie. Ehhhhh...
  
  2. Przeprowadź świnię - jest to minilabirynt, przez który przeprowadzamy świnię imieniem Ruben. Ciekawe, do czego to nawiązanie, hm...
  Fajnie, że autorzy nie dali jakiś pułapek, a świnia szła i to dość chętnie
  
  I reszty nie pamiętam w porządku chronologicznym:
  
  3. Parkour, w którym sztucznie blokują graczowi niektóre skoki barrier blockami, a na najtrudniejszymy poziomie są dwie 180, w tym jedna na dwa bloki (!)
  
  4. Strzelectwo, podczas którego widać poza mapę, strzelamy do celów przez kratkę 1v1 (czyli jeden blok), bo resztę blokują bariery (po co???)
  
  5. Łódka. Po prostu, ale z wadą - aby przejść dalej trzeba przez jeden blok, który nie jest barierą postawić na lodzie łódkę. Widać też poza mapę. Fajna mechanika, że jeśli podskoczysz dostajesz łódkę oraz, że gdy spadasz to cię tepa, a nie czekasz na śmierć w voidzie.
  
  6. Miny. Po prostu miny. Jakie to jest frustrujące!
  
  7. Labirynt. Co tu dużo mówić - labirynt. Wymagane umiejętności - 0. Fun z gry? 0.
  
  8. Elytra, której kompletnie nie rozumiem. Są jakieś serca, intuicja mówi, aby przez nie przelatywać, ale... nie trzeba. Wystarczy wylądować na platformie, co zrobimy bez problemu
  
  9. Quiz, składający się z kilku pytań z wiadomości, które były w lobby o twórcach. Widać totalny brak pomysłu.
  
  Co ciekawe dali autorzy jakieś dziesiąte pomieszczonko z uprawami, z którym nie ma minigry...
  Eee oki?
  
  Sekcja fabularna polega na spotkaniu jednego autora, dostania misji aby włamać się do jakiegoś domu. I ta sekcja polega na kilku rozmowach jednym find the button aby otworzyć sejf i to w sumie tyle. Potencjał mocno zmarnowany.
  
  Na pochwałę zasługuje książka z podpowiedziami - fajny pomysł. Korzystałem dwa razy.
  
  Jest też pewien dość spory problem:
  -Trzeba otwierać świat w lanie, aby móc korzystać z komend. Eh...
  
  AA to mapa z ciekawym, ale nie wykorzystanym konceptem. Mam nadzieje, że druga część pójdzie w fabułę, bo odtwórcze minigry są czymś co działa na niekorzyść mapy.
  I pomyśleć, że to niby Xgames Xajpera miało mieć klasyczne minigry (info: miało jakieś 50%, reszta była oryginalniejsza)
  
  ~Pozdrawiam, Ksaviner

---

• CzekoPacio 1 rok temu

  bardzo fajna mapka czekam na kolejna czesc

---

• Lukasz1011 1 rok temu

  wow