Wykonał: HLUSI
Hej! Chciałbym Wam przedstawić mapę FNAF w Minecraft, całość jest oparta na mechanice znanej nam wszystkim grze Five Nights at Freddy's. Od siebie mogę dodać ,że na mapie znajduje się 9 poziomów oraz...
Dodano 2 lata temu
Wykonał: BLSforever
Hej, brbr! Dziś zaprezentuję Wam moją straszną mapę horror do minecraft. Opowiada ona o krótkiej przygodzie wojaka Grembolda Skądśtam podczas nocy w lesie. Mapa nie jest zbyt długaśna, nie zawie...
Dodano 2 lata temu
Wykonał: Wojtych
Historia(nie ma spoilerów): Jesteś nowo zatrudnionym nastoletnim pracownikiem Żabki, który chce sobie dorobić przed studiami. Nie spodziewasz się jednak tego, co czeka na ciebie w trakcie nocnej zmi...
Dodano 4 miesiące temu
Wykonał: Kassarix
Cześć! Po długim czasie w końcu mogę zaprezentować moją nową mapę! Tym razem mapę horror :] Mapa miała być udostępniona już dawno, natomiast niestety minecraft usunął mi tę mapę i musiałem wszystk...
Dodano 3 lata temu
Komentarze (11)
Ksaveriusz 1 miesiąc temu
Prequel "Beware" i "Beware 2" to zdecydowanie najsłabsza mapa z trylogii. Paradoksalnie najbardziej kulejący element w poprzednich mapach, czyli fabuła, został rozbudowany i... jest jeszcze gorzej.
Na samym początku stwierdzę, że autor koncertowo zepsuł koncept mieszania się iluzji i rzeczywistości. Rzeczywistość mamy pierwsze dwie minuty, a potem jakieś dzikie jazdy. Nie mamy mieszania się światów i jak dla mnie to jedynie psuje wszelkie elementy strachu. Bo czego gracz ma się bać skoro to wszystko iluzja?
Przejdę więc płynnie do tego czym mapa chcę straszyć. Tu się też rozczarowałem, bowiem kilka jumpscarów, cutscenek i jeden segment ucieczkowy wrażenia na mnie nie zrobiły. Dlaczego?
A no dlatego, że są albo z przypadku, albo, jak segment ucieczkowy, są źle wykonane.
Segment ucieczkowy to właściwie jedyny element gameplayowy w mapie, inny niż chodzenie i dzianie się rzeczy. Mamy uciekać po labiryncie (który nie jest labiryntem jak się później okazuje i celem gracza nie jest ucieczka, a zdobycie pewnej rzeczy), a za nami jest jakiś duch. To coś co może być bardzo dobrze wykonane, ale...
Pawcik parę lat temu wpuścił mapę horror, gdzie również był segment ucieczkowy. Tam jednak znaliśmy zagrożenie (to jest wiedzieliśmy co nas goni), były miejsca do chowania się (które tam były dobrze wpasowane w mapę) i... uciekaliśmy.
Tu jedynie wystarczy nie obracać się za siebie. Ja to wyłapałem po pierwszym złapaniu, że nic nas nie goni, a jedynie duch unosi się za nami. Z tego co pamiętam nie ma zakazu zmiany kamery, więc nawet jak ktoś nie wydedukuje tego, to może sobie spojrzeć na f5, że ŻADNEJ ucieczki nie ma. W tym momencie klimat pryska jak bańka mydlana.
Klimat robią natomiast cutscenki, z tym, że one są strasznie z przypadku. Niby mają być wycinkiem z jakiś scen, które działy się w tym domu... No ale to nie działa, gdyż nie mają żadnego umotywowania w historii, przez co od razu gracz dostrzega, że to są jakieś zwidy.
Co do historii to jest ona prosta, ale i tak zepsuta.
Otóż mamy męża i żonę (żona raz chcę opuścić dom w którym mieszkają, potem gadać coś innego i w ogóle z tego co się dowiedziałem to model z jakiś animacji, dla dorosłych w MC, czy coś takiego xD), którzy konwersują ze sobą.
Tu dygresja - dialogi raz mają w tle dźwięki jakieś bijące po uszach, a drugi raz dubbing angielski. Taka rozbieżność jest jak dla mnie minusem. Na plus fakt, że dialog wyświetla się na pasku XP.
A potem mamy... Właściwie po prostu wydarzenia. Bohater idzie sobie, dostaje straszne rzeczy, mamy już wcześniej skrytykowaną sekwencję, lekkie rozwinięcie tajemnic domu i zakończenie, które pokazuje, że Oculus dzieje się z Beware 2 niemal jednocześnie, podczas gdy główny bohater Beware 2 rozbija się samochodem w lesie, kończy się fabuła prequelu. Już zaspoileruje, że nasz bohater Oculusa wpada pod samochód bohatera Beware 2. Co... Nie ma sensu, bo nie widzimy jego ciała w Beware 2.
Poza tym dom i okolica wokół niego są zupełnie różne w obu mapach.
Taka niespójność jest bardzo rażąca.
Ale wracając do fabuły - dowiadujemy się, że żona głównego bohatera znalazła jakiś łańcuszek przeklęty, przez który zaczęły dziać się chore rzeczy, dostajemy sugestię, że główny bohater to w sumie dobry człowiek nie był i był przemocowy wobec żony, a na końcu strzela jej w łeb.
W tle dostajemy jakiegoś demona, czy innego Anubisa, przed którym żona COŚ robi (wpatruje się w niego właściwie) i to widzimy jako cutscenkę.
Uważam, że fabuła na mapie jest strasznie przekombinowana i wprowadza więcej pytań niż odpowiedzi.
Na przykład co to za demon? W jaki sposób łańcuszek był opętany i dlaczego? Dlaczego żona się tak dziwnie zachowywała? Co działo się w tym domu? Czemu dom wygląda inaczej w Oculusie, a inaczej w Beware 2? Czemu główny bohater strzela w głowę żonie zamiast od razu uciekać?
Gdzie niby jest zatarcie się różnic między iluzją, a rzeczywistością, skoro ta druga jest na dwie minuty na początku i dwie minuty przed końcem?
Mapa zbudowana jest klimatycznie, chociaż jest parę różnych rozdzielczości tekstur. Oko cieszy. Techniczne aspekty to OPRÓCZ TEGO, ŻE TO WAŻY PRAWIE 1 GIGABAJT (!) BO AUTOR WPAKOWAŁ DWA RAZY TXT (co jest bezsensu, bo jeśli ten dany do mapy czasem się psuł to trzeba było go nie dawać do mapy i dać tylko osobno) solidna robota. Parę fajnych mechanik, żadnych fajerwerków nie ma.
Mapę oceniam 4/10. Jest ładnie i dobrze technicznie, jak to w mapie Kaktusa. Jak to w mapie Kaktusa fabuła leży i - dość zaskakująco, leży również element strachu i budowania klimatu. Gdy wczujemy się w klimat i zaczniemy myśleć, to pryska to wszystko jak bańka mydlana.
PS: Jak zwykle w horrorach "psychologicznych" Kaktusa jakiekolwiek "psychologiczne" elementy występują ze dwa razy (np. wydaje mi się, że za drugim zejściem do piwnicy schody były dłuższe), natomiast reszta strachu to creepy rzeczy i jumpscary, czyli klasyka.
~Pozdrawiam, Ksaveriusz
BlueJoker_016 1 miesiąc temu
Siemka super mapa mam nadzieję że będzie tylko więcej takich w twoim wykonaniu !
https://www.youtube.com/watch?v=5fWKje-p8ME&t=596s
mapka nagrana na kanał :D
HammyFire48 1 miesiąc temu
Bardzo fajna mapa. Diamencik zostawiony. Daję 8/10. Nie powiem, zląkłem się parę razy. Mapa krótka dosyć, ale nie każda mapa musi być długa. Najbardziej chyba nie rozumiem do końca fabuły. Nie rozumiem tak trochę, o co chodziło z tym "scenkami" przed telewizorem w małym pokoju pod koniec, ale najbardziej nie rozumiałem segmentu z "chowanego". Nie do końca wiem, czy te moje śmierci na początku były oskryptowane, czy po prostu jest jakiś sposób na unikanie jej w tym "labiryncie", którego do teraz nwm, co to było, zbytnio wyjaśnione nie było, jak jej unikać i zadziałało patrzenie się głównie w dół i nie odwracanie się. Widziałem, że jest za mną, ale jakoś wtedy mnie nie zabijała, więc nie wiem, czy to jest to, czy nie. Ale pomijając to, super mapa :)
Andrzejulol 2 miesiące temu
To dlatego że ta postać to Jenny czyli bohaterka filmików minecraftowych dla dorosłych
MikoG20 2 miesiące temu
Oculus jest... bardzo przyjemną mapą na późny wieczór.
Najbardziej w mapie podoba mi się jej psychodeliczna atmosfera, a klaustrofobiczne pomieszczenia tylko dodają więcej klimatu. Fabuła jest dosyć prosta, nie będę tutaj rzucać spojlerami, ale można się szybko połapać o co tutaj chodzi. Z resztą, na tak krótki (mapę przeszedłem w czasie około 14 minut) horror nie trzeba oczekiwać na bardzo skomplikowaną fabułę. Jedyne co mi się nie podobało w tej mapie to voice acting (o ile można to tak nazwać) żony, podczas grania czułem się jak bym rozmawiał z postacią z Undertale'a. Ale pomijając tę łyżkę dziegciu, Oculus jest naprawdę dużą beczką miodu, warto poświęcić te kilkanaście minut na ogranie tej mapy!
9/10
(BTW, twarz żony wygląda troszeczkę znajomo)
barto5055 2 miesiące temu
Dzięki za zepsucie ESC od pauzowania gry
a tak na serio super mapka 10/10 tylko jakby była dłuższa byłaby perfekcyjna
DucQu 2 miesiące temu
swietna mapa ale teraz w szpitalu leze na zawal
karoltoja200 2 miesiące temu
Ocena:
Estetyka: 10/10
Jakość wykonania 11/10
Gameplay 10/10
Wiele customowych modeli
Tylko dlaczego kuźwaq taka krótka :((((
mapa wydawała sie jakby miała sie rozkręcać a tu nagle napis "The End"
naprawde mapa świetna jednakże brakowało mi tutaj jakiegoś dynamicznego końca
więc daje mapce po za tym że krótka 10/10
a wliczając to że była krótka to 8/10
karoltoja200 2 miesiące temu
Siemka ogólnie to mam pytanie na jaki mniej więcej czas jest ta mapa? Bo jest naprawde świetna a gram w nią od jakiś 20min
Kassarix (Moderator)
2 miesiące temu
Dostałem zawału i paraliżu milion razy - mapa świetna
paradygmat 2 miesiące temu
wszystko ogarniete mega dobrze 10/10 (nie lubie horrorów psychologicznych, ale to nie zmiania faktu, że mapa jest dobrze zrobiona i wgl mega wow jest)