Komentarze (10)

---

• kubusss 9 miesięcy temu

  pobrałem grałem i muszę przyznć że jest mego słaba nie wygląda jakby została tworzona trzy dni chyba że trzy dni i codziennie po piętnaście minut budynki kwadratowe i jeszcze jak widzisz to autorze o powiedz mi po jaką cholerę są podwójne drzwi

---

• Ksaveriusz 1 rok temu

  Druga strona horroru to mapa oparta na ciekawym koncepcie, która wygląda jednak na robioną na kolanie, byle zrobić.
  
  Zacznijmy od fabuły... Jest ona całkiem dobra na papierze, ale jej wykonanie leży (i jest to chyba najlepsze podsumowanie mapy).
  Fabuła jest logiczna i sensownie przedstawiona. Otóż idziemy do sklepu. Na zapleczu sklepu jest dziwny portal, który nas wciąga i trafiamy do krainy po drugiej stronie. Jest to mroczna wersja miasta. Trafił tam również pan Bernard, nasz sąsiad. Z nieznanych przyczyn my jego zaginięcia nie odnotowaliśmy wcześniej, co daje do myślenia - czyżby czas tam szedł inaczej? Następnie wracamy się do domu, idziemy do kolejnego portalu, wychodzimy do domu kasjera, który okazuje się być antagonistą (bez Bernarda, bo go mrok wzywa oraz Wędrowca, który miał jedną notatkę i którego akurat zjadają pnącza i sobie z nim gadamy zamiast mu pomóc) i koniec.
  Nie zapowiada się to źle, nawet patrząc na końcówkę (odliczając to co napisałem w nawiasie). Jest sensownie wytoczone. Ale kompletnie nie wykorzystane.
  Fabuła okazuje się być w istocie głupią historyjką, która niczego nie wyjaśnia, stawia pytania i próbuje chyba stworzyć aurę tajemniczości i niebezpieczeństwa. Jakiego? Pnączy na ziemi i demopająków. Pnącza są irytujące, bo ich omijanie jest wymagające, a jest ich sporo. Trzeba uważać przez całą mapę. A demopająki? Podobną są, ale ja żadnego nawet nie widziałem. Reszta gameplayu to jedno szukanie skrzyni, aby znaleźć coś, dzięki czemu przekopiemy się przez piasek (spoiler - nie znalazłem) oraz kompletnie niezrozumiale postawiony parkour. Oraz końcowy "dżampsker".
  
  Budowle? Fatalne. Wygląda to bardzo źle, jakby ktoś robił to na odwal się i do tego robiąc challenge, by zbudować w 1h.
  Jedyne co jakkolwiek ładnie jest zbudowane to ulica oraz minilasek, którym idziemy na koniec.
  
  Co do technikaliów... Mapa działa i w sumie tyle.
  
  Mapę oceniam 2/10. Lepiej zagrać w coś dobrego, jak Parkier Horror.
  
  ~Pozdrawiam Ksaviner

---

• Turbidrocket878 1 rok temu

  ALE PRZECIEZ TO ZWYKLY SWIAT

---

• Habuba 1 rok temu

  Where pierwsza strona horroru
  
  Where horror

---

• Ksaveriusz 1 rok temu

  @MrKisiel śmiechłem xd

---

• MrKisiel 1 rok temu

  @Ksaviner bluźnierstwo, te 4 mapy to absolutne bangery, klasyki gatunku, nowe podejście do designu horroru oraz postać ze snu.

---

• Ksaveriusz 1 rok temu

  zainspirowały mnie też mapy Beware, Postać ze snu, Wiedźma z blair oraz Strach przed nim.
  
  To się źle zapowiada. 3 słabe mapy (w tym jedna bez jakiegokolwiek elementu horrorowego) jako inspiracja...

---

• DatrixPlay 1 rok temu

  Budowle są zwykłym jednolitym kwadratem, kilka błędów w robieniu mapy, niemniej jednak fabuła jest całkiem ciekawa.

---

• bartas61 1 rok temu

  Naucz sie budować. Zwykle kloce nie wygladaja dobrze.
  da sie wyjść poza mape w tym mieście w innym wymiarze
  da sie zdejmowac rzeczy armor standow
  podczas dialogu z wędrowcem dialog Maćka został podpisany jako dialog Wędrowca
  pare literówek w dialogach
  By znaleźć itemy trzeba wspiąć się na pnącze które jest absolutnie wszędzie. Powinno to być bardziej oczywiste
  Żaden dialog nie mówi że trzeba spowrotem gadać z Bernardem. Musiałem popatrzeć przez commandblocki by to znaleźć

---

• MrKisiel 1 rok temu

  Mapa zaakceptowana, ale pozwoliłem sobie poprawić literówkę w tytule. Następnym razem nie będzie taryfy ulgowej panie Leto, postaraj się.